sobota, 5 września 2015

Tik Tak

Która godzina? - pyta rodzina. Jak kraj jest wielki wszerz i wzdłuż? Wszyscy gotowi? Można zaczynać? Zatem otwieram nasz program już... Ta piosenka rozpoczynała dziecięcy program Tik-tak, emitowany w latach 1981-1999 w telewizyjnej jedynce. Za moich czasów, a więc początek lat 90 program pojawiał się we wtorki ok. 16. Zdaje się, że teraz program można zobaczyć w nowo utworzonej stacji TV - TVP ABC.
   Głównym bohaterem programu był Krzyś (wcześniej Pan Tik-Tak, ale tego ja nie pamiętam niestety), Ciotka Klotka, Profesor Ciekawski i Pan Fasola. Pojawiał się też Zając Poziomka, a w programie bardzo często można było usłyszeć piosenki zespołu Fasolki (np. Zabiorę brata na koniec świata).
   Tik-tak był jednym z najbardziej popularnych programów dla dzieci. Łączył elementy dydaktyczne z humorem, pomysłowością i muzyką. Wszystko odbywało się przy dużym zegarze, stąd też nazwa programu i początkowego bohatera. Rolę Krzysia odgrywał Krzysztof Marzec. Wśród wszystkich programów dla dzieci, jakie przewijały się w telewizji, Tik-tak był jednym z najfajniejszych, myślę, że z tą opinią wiele osób się zgodzi.

Gruby


"Kolejny, obok "Wakacji z duchami", "Samochodzika i Templariuszy", "Tolka Banana" czy "Podróży za 1 uśmiech" serial przynoszący wspomnienia z dzieciństwa...nie wiem, czy to kwestia aktorstwa, tego, że czarno-biały a może po prostu tego, że wtedy tylko takie seriale się oglądało a przygody bohaterów po obejrzeniu kolejnego odcinka "przenosiło się" na podwórko...teraz już tak nie jest... " (źródło : wpis na filmweb.pl)


No właśnie - co takiego miał serial "Gruby" w sobie, że lubimy do niego wracać. Nakręcony w 1971 roku, siedmioodcinkowy serial skupia swoją akcję na uczniach siódmej klasy, rozpoczynających nauczanie w nowo otwartej szkole w małym miasteczku położonym na Dolnym Śląsku. Ponieważ jest to okres tuż po wygaśnięciu działań wojennych (lato-jesień 1945 roku) a więc jeszcze gdzieniegdzie pobrzmiewają echa wojny (akcje dywersyjne Werwolfu, działania szabrowników), które stanowią tło dla rozgrywających się na pierwszym planie przygód.



Główną postacią serialu jest Maciej Łazanek, który wraz ze swoją rodziną osiada się w jednym z miasteczek należących do Ziem Odzyskanych. Ojciec Maćka, który jest inżynierem będzie czuwać nad pracą w pobliskiej elektrowni, zaś sam Maciek próbuje się odnaleźć w grupie miejscowych dzieciaków. Nie jest to niestety łatwe bowiem z racji swojej tuszy zostaje przez miejscowych nazwany 'Grubym' oraz staje się obiektem niewybrednych żartów. Z czasem zdobywa sympatię i szacunek kolegów, szczególnie gdy powoli odkrywa tajemnice jakie kryje klasztor przysposobiony na szkołę.

Serial był kręcony w malowniczym miasteczku Mieroszów, koło Wałbrzycha a przybycie tam ekipy filmowej było nie lada atrakcją dla jego mieszkańców. "Kiedy przyjechaliśmy, przyszły nas oglądać prawie wszystkie dziewczyny. Przez cały czas mieliśmy u nich wielkie względy. Nie podobało się to miejscowym chłopakom" - wspomina Marek Dudek, serialowy Jacek, wówczas czternastolatek. W pierwszym odcinku jest scena kiedy tytułowy bohater uczy jeździć się na rowerze. Mariusz Kozłowski, który grał Maćka "Grubego" zapewnia, że dopiero na planie uczył się jeździć na rowerze. Dwa tygodnie przed kręceniem sceny kierownik produkcji zabrał się za oswajanie go z dwoma kółkami. Szło im nie najlepiej. - Wciąż nie potrafię dobrze jeździć - zdradza serialowy Gruby. (scena z rowerem w dziale Multimedia)



Z rozbawieniem wspomina też, jak trudno było dostać się do ekipy "Grubego". Tylko Marek Dudek (serialowy Jacek) został do filmu zaproszony. Był już ekranowym weteranem. Wcześniej grał m.in. w serialu "Doktor Ewa" i filmie Wojciecha Fiwka "Szansa Pigmeja". Reszta dziecięcej obsady musiała przejść ostrą selekcję.
Kiedy łódzka wytwórnia ogłosiła zdjęcia próbne, zgłosiło się pięć tysięcy dzieci. Najbardziej zdeterminowanym okazał się przyszły Gruby. Nie przyjął do wiadomości decyzji asystentów reżysera, którzy stwierdzili, że nie nadaje się do roli. Wykorzystał zamieszanie, jakie wywoływało na korytarzu dwustu tęgich chłopców, i ustawił się do innej kolejki. Trafił na samego reżysera i został przyjęty.

W trakcie kręcenia serialu temperaturę relacji z najmłodszymi mieszkańcami Mieroszowa wyznaczały zaciekłe mecze piłki nożnej. W szkole, jak na tamte czasy przystało, musiała panować dyscyplina. Dzieci z ekipy chodziły na lekcje do miejscowej szkoły przez cały maj i czerwiec, a nawet na początku września.



Zdjęcia do serialu kręcono przez pięć miesięcy a premiera odcinka serialu "Gruby" odbyła się w pewien zimowy czwartek, 11 stycznia 1973r, w ramówce "Kina dla młodzieży" po programie "Ekran z Bratkiem". Sukcesywnie powtarzany w późniejszych okresach, dotrwał do naszych czasów, kiedy od czasu do czasu jest emitowany na niektórych kanałach Telewizji Polskiej a także został ostatnio wydany na DVD.



----
I na zakończenie jeszcze jeden wpis ze strony filmweb.pl
"Intencją powstania tego serialu, było rzeczywiście pokazanie kawałka historii. Takie akcje jak wykopki, czy żniwa bywały jeszcze w latach 70-tych, podobnie jak różne inne "czyny społeczne". Te historyczne fakty były pokazane jako tło akcji, ale zapytajmy dziś, czy któreś ze współczesnych dzieci zna historię na tyle, by odpowiedzieć np. co oznacza skrót PKWN nie mówiąc o innych, związanych z tym informacjach. To był kawałek zakończonej, na szczęscie przeszłości i nie sądzę, by ktokolwiek rozsądny odbierał ten film, jako propagandę."
---

źródło: http://www.nostalgia.pl

Daszeńka

"Gdy przyszedł na świat, był nieokreślonym białym czymś mieszczącym się w dłoni. Tylko para czarnych uszu pozwalała stwierdzić, że to pies. Ponieważ był suką, postanowiłem nazwać ją Daszeńka".

 

http://olx.pl/nakarm-psa/

 

W ten sposób autor książki, Karel Capek, opisał narodziny najsympatyczniejszego psiaka, a mianowicie Daszeńki. Książka ta była w całości stworzona przez autora. Znalazły się w niej rysunki, zdjęcia a nawet psie bajki wykonane wyłącznie przez autora książki.

Daszeńka

"Daszeńka, siedź spokojnie, nie ruszaj się. Opowiem ci historię o tym, dlaczego terriery kopią dziury w ziemi. Ludzie utrzymują, że szukają tam myszy. Nie szukają. Terriery nigdy nie widziały myszy. Poza tym, mały urwisie, zaraz byś ją przegonił. A jednak wciąż kopiesz ... Wiesz dlaczego ? Nie wiesz, prawda ? Cóż, opowiem ci ... ".

Czterdzieści pięć lat od momentu powstania książki o przygodach sympatycznego psiaka, w 1978 roku, twórca filmów animowanych Bretislav Pojar postanowił przenieść treść książki do filmu. I w ten oto sposób powstało siedem dziesięciominutowych odcinków z przygodami Daszeńki. Aby oddać ducha oryginałowi, reżyser filmików z przygodami sympatycznego psiaka zastosował prosty zabieg. Zdjęcia z psiakiem zrealizował w konwencji fabularnej, natomiast opowiadane o psach bajki są kreskówkami.

Daszeńka Daszeńka





Premiera serialu w Polsce z przygodami Daszeńki miała miejsce w 1980 roku, w środowe dobranocki. Skutkiem tego była fala imion dla psów, które nazywały się Daszeńka. Z falą tą mogły konkurować jedynie "Dżeki i Nuka", których emisja była kilka lat później.

Jako ciekawostkę mogę podać iż w 2005 roku zrealizowano w Japonii sześć krótkich, całkowicie animowanych filmów o Capku i jego psiaku. Na rynku międzynarodowym znane są pod tytułem "Between Us, Dasenka".

I na zakończenie jeszcze jeden cytat z książki, który wyszperałem w internecie" :
"Kiedy Daszeńka porządnie wzuła buty (właściwie to nie wzuła butów, tylko zakasała rękawy, ściśle mówiąc, nawet i rękawów nie zakasała, tylko - jak to się mówi - popluła w dłonie; zrozumcież mnie: ona nie mogła popluć w dłonie, dlatego że pluć jeszcze w ogóle nie umiała, a dłonie, czyli łapki, miała takie maleńkie, że nawet by do nich nie trafiła) - słowem, kiedy się Daszeńka do tego zabrała tak na dobre, w ciągu pół dnia przeturlała się od maminej przedniej nogi do maminej tylnej nogi, przy czym po drodze ze trzy razy się najadła i ze dwa razy przespała."

źródło:  http://www.nostalgia.pl