Bohaterem tej bajki jest świstak Rocky, który wraz ze swoją towarzyszką Polly pojawiają się w tytułowym zielonym lesie. Poznają tam nowych przyjaciół i razem stawiają czoła drapieżnikom czyhających na ich życie takich jak wydry, lis czy człowiek.
Całość oczywiście była zdubbingowana po polsku. Niestety były to czasy kiedy dominował magnetofon szpulowy a nie sądzę by ktoś miał to na taśmach szpulowych nagrane by móc zmiksować dźwięk z obrazem.
Na szczęście zachowały się japońskie i angielskie wersje tej bajki. Tym, którzy zechcą sobie przypomnieć mniej więcej o czym to było odsyłam do youtuba. Wystarczy wpisać angielską wersję tej bajki czyli "Fables of the green forest".
Pamiętam tyle że na początku modrosójka błękitna imieniem Sammy (okropny z niej był ptak, krzykliwy i uprzykrzający niektórym zwierzątkom życie) wykrzykiwała na początku "Wiadomości! Wiadomości!" (w oryginale słychać że mówi o kłopotach) a potem leciała właściwa piosenkę. Zamieszczam ją oczywiście dla przypomnienia jak również zamieszczam także czołówkę japońską byście mogli się przekonać jak różne były to czołówki.
Źródło: http://www.nostalgia.pl
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz