wtorek, 22 maja 2018

Porwanie w Tiutiurlistanie

Hmm .... co by tu napisać o tym filmie. Oparty na podstawie książki Wojciecha Żukrowskiego. Królewna Wiolinka została porwana. Aby nie dopuścicć do wojny Kogu Kapral, Marcin Pypeć, Lisica Chytraska i Kot Mysibrat Miauczura wyruszają na jej poszukiwanie.
Pełnometrażowy film animowany powstał w bielskim Studiu Filmów Rysunkowych w 1986 roku. Najpierw film ten miał swoją premierę w kinach a następnie został wydany na kasety VHS. Obecnie można kupić wznowione wydanie ale tym razem na DVD.
Zainteresowanych przygodami bohaterów oraz dalszymi ich dziejami odsyłam oczywiście do książki "Porwanie w Tiutiurlistanie" jak i jej kontynuacji "Na tronie w Blabonie".






Wracając do filmu. Film ten zdobył kilka nagród m.in. "Brązowe Koziołki" za scenariusz, Grand Prix "Złoty Hugo".


Trudno coś więcej opisać o filmie ... postacie są kolorowe, dialogi stonowane ... ale zabrakło mi czegoś co mogłoby przyciągnąć uwagę ... film ciutkę za długi, momentami może trochę nużyć. Trudno mi spamiętać czy oglądałem go w kinie na początku ale wydaje mi się że tak, później był on w telewizji i próbowałem go obejrzeć z mizernym skutkiem. Oglądając go teraz już z czystej ciekawości i przygotowując materiał do nostalgicznego działu obejrzałem go też w częściach bo całego bym chyba nie wysiedział.

Taka jest moja opinia ... za dużo w tym filmie jest przemocy ze śmiercią głównego bohatera w finale. Nie był to film dla dzieci chociaż takie sprawiał wrażenie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz